Autor |
Wiadomość |
RaVen
|
Wysłany:
Sob 12:49, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
Bylo super gites mega |
|
|
Geba
|
Wysłany:
Sob 12:27, 08 Lip 2006 Temat postu: |
|
haha zarypiscie bylo pozdro dla all swirow beton miazdzy sroba repsect man a baseball ma cos w nogach bo go niezle nosi |
|
|
3niqma_
|
Wysłany:
Pią 18:11, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
ladna relacja Baseball, a co do samego zlotu to powiem tak MASAKRA xD To był kosmos co wyprawialismy w sumie rozkrecilem sie na walach, ale poziom kosmos ze zloto na zlot jestesmy lepsi i tak co zlot zeby bylo ahhhh chyba mi sie beda Waly snily xD |
|
|
BeToN
|
Wysłany:
Pią 18:02, 07 Lip 2006 Temat postu: |
|
SWEEEETTTT Nie bylem na osstaniim zlocie ale z tego co slyszalem tu i tam to wszyscy mowia ze ten zlot byl najlepszy. Napewno tak tez sadza osoby ktory byly jeszcze na walach tam to bylo lamanie granic Przelamalem sie do srubki
ZLOCIK BYL EXTRA:d |
|
|
Baseball
|
Wysłany:
Pią 17:57, 07 Lip 2006 Temat postu: 07.07.2006 r. |
|
I Tarnowski Zlot XMA & PARKOUR
Standardowo start o 11:00 pod BGŻ'em. Ok. 20-25 osób ( nie licząc fotografów i kamerzystów ;] ) spotkało sie tym razem aby wspolnie trenowaci robic to co kochają.Ok. 11:20 ruszylismy w kierunku Małych Schodów i tam zaczęła sie rozgrzewka. Duze pole do popisu mieli oczywiscie akrobaci ale i traceur'zy nie odstawali od reszty :] Jak zwykle bywa to przy takich akcjach spora widownia po drugiej stronie ulicy. Pozniej ruszylismy na rynek ( wieksza publika ) i zaczela sie popisówka. Rundak+Fiflak przez cały rynek w wykonaniu kilku osob robi wrażenie. Mineło dobre 30 minut zanim ruszylismy dalej.A co dalej ? Oczywiscie kolejna popisowa akcja - tym razem efektowny przebieg Wałową ( plus mała kraksa - na szczęście niebolesna ) Pozniej jeszcze krótka wizyta na Amfiteatrze i ruszylismy w stronke Pałacu Młodzieży. Zatrzymalismy sie przy sklepie aby uzupelnic zapasy wody i ochlodzic sie przy fontannie. Ale prawdziwy traceur nigdy nie odpoczywa i zaraz znalazła sie dogodna miejscowka do zaliczenia. Ok. 3 metrowy murek z mieciutkim lądowaniem na trawce ( jak sie potem okazalo nie bylo wcale tak miekko ) Zrobilo sie gorąco gdy z okna zaczal drzec sie jakis dziadek - w tym momecie akurat bylismy na dachu . Wykrzykiwal cos o policji, wiec szybciutko zeszkoczylismy " przelatując " pewna miła pania siedząca na ławeczce i ruszylismy dalej. Nagle ktos krzyknął ze dziadek z okna własnie gada z policjantami. Chwila zastanowienia i polowa z nas rzucila sie do ucieczki w strone parku. Jak sie potem okazalo nie bylo to potrzebne, gdyz policja skrecila w całkiem inna ulice ;] Co do parku to jak zwykle rzeźnia totalna ;] Genialna trawka i wszystko jasne. Ktos wpadl na pomysł zeby do zlotu właczyc jeszcze Wały na Woli Rzędzińskiej. Pomysł od razu spotkal sie z wielka akceptacja i jak powiedzielismy tak zrobilismy. Chwila oczekiwania na przystanku, 40 minut drogi i bylismy na miejscu. Ale tego co tam sie dzialo w slowach nie da sie opisac. Wykonany był chyba kazdy mozliwy trick ( a przynajmniej starano sie go wykonac )
I to by było na tyle. Zlot oceniam na bardzo dobry, najlepszy do tej pory. I jeszcze jeden wielki plus - Tarnowski parkour zaczyna wychodzic z cienia i staje sie coraz popularniejszy w naszym miescie. Przykładem moze byc film z naszym udziałem przedstawiony na Tarnowskim Festiwalu Filmowym, pozniej na TTK, wywiad o PK do nowej regionalnej gazety, fotorelacja ze zlotu na www.tarnow.net.pl i zapowiadany kojelny filmik na kolejny festiwal filmowy .... życ nie umierac ;]
Zdjęcia ze zlotu dostępne TUTAJ
Nie sa to wszystkie zdjecia. W najblizszym czasie postaram sie udostepnic reszte ( jezeli wogole je zalatwie )
pozdrawiam Baseball |
|
|